Gossip - Powiew grozy?

NYGirl - 2011-01-21, 17:04
Temat postu: Powiew grozy?
Mrr, kociaki.<3

Robi się coraz mroczniej i coraz więcej tajemnic kręci się wokół.
Czujecie gęsią skórkę?
Powinniście.
Wśród Was czai się więcej sekretów niż możecie przypuszczać.

Co powiecie na takie zdjęcie?
Spokojnie, to chyba tylko niewinny żart Keitha któremu znudził się nocujący na kanapie przyjaciel.
Ale nie nadużywajmy tego słowa.
Tak więc Dane żyje i ma się dobrze.
Powiedziałabym że aż za dobrze.
Rozumiem że:
aby życie miało smaczek raz dziewczynka, raz chłopaczek ...
ale że taki brzydki?
Liczyłam na lepszy gust.
Może na Keitha?
Nie masz może na niego smaczka?

K. nie jest chyba zachwycony tą perspektywą.
Widziano go w wojsku.
Strach przed seksem z D. jest aż tak wielki?
Nie wydaje się aby było się czego tak specjalnie bać.
Ale widać K. woli się pobabrać w błotku.
Uroczo.
Jakaś chętna do pomocy mu pod prysznicem?
Mrr, to takie męskie.
Tj, szkoła przetrwania.
A mundury są tak podniecające...

Bez nich też jest fajnie.

Ciekawi mnie co tak przeraziło naszego profesora?
Czyżby to o czym marzy co druga kobieta na Columbii ... wzbudzało uczucia odmienne od podniecenia i ekstazy?

Ale nasz Najseksowniejszy i najbardziej niedostępny nauczyciel tak wierny swojej żonie
... właśnie bzyka się, co prawda nie ze swoją uczennicą, bo przecież B. nie wie co zrobić ze swoim życiem, nawiasem brawo za odpowiedzialność.
Ahh i znowu ktoś dokopał Saszce.
Suki - 7, Mała Złośnica - 0.
Ale wojna dalej trwa.
Mrrr.

A gdzie drwa rąbią tam wióry lecą.
A jak lecą wióry to i rzeczy ukrywane się ukazują.
Jest pewniej sekret, który może ostatecznie zakończyć ta wojnę.
Ale jeszcze nie na niego czas.
Wątpię jak go przetrwa siostra gwałcicieli.

Mówiłam że wieje chłodem.
Jest wiele tajemnic odkrytych ale jeszcze więcej skrytych.
Czasem może i lepiej ich nie poznawać.
Ale nie dowiemy się czy było warto, zanim ich nie poznamy.
Ryzyko zawodowe.

Ale chętnie dowiedziałabym się co odpierdala Lilly
Dużo się słyszy i widzi o problemach pseudogwiazd z narkotykami i alkoholem.
Czy L. jest tego kolejnym przykładem?
Na co stawiacie?
Bo ja jednak na dragi.
Szkoda.
Ale co poradzić.
Świat sław nie jest dla wszystkich.
To jak świat elity.
Jedni są na szczycie, inni lądują na dnie.

Ehh, ale się zrobiło poważnie.
A ja mam jeszcze pare zagadek na dziś.
Co powiecie na .
Koło 4o sekundy.
Czyżby nasz pan profesorek gustował w ... kuchni chińskiej/japońskiej?
Ahh, w naszej kuchni też serwujemy dobre kiełbaski.
I jajeczka ...
Chyba przejdę na wegetarianizm.

I to chyba tyle na dziś.
Mam nadzieję że dobrze się bawicie.
Bo ja chcę więcej takich pikantnych ploteczek.
xoxo, NYGirl<33

oh, and You know You love me.
Remember.

Sasha McLaren - 2011-01-21, 17:36

Z tego co mi wiadomo, to S nie jest zainteresowana zaliczeniem Profesorka, tylko jego przedmiotu...
~poinformowana

NYGirl - 2011-01-21, 17:39

To się nie wyklucza, honey.

~NYG

Sasha McLaren - 2011-01-21, 17:43

chyba jednak wyklucza.
~poinformowana

Dane Johnson - 2011-01-21, 19:10


      Babranie się w błotku w tym kontekście
      zabrzmiało dość... perwersyjnie, nawet jak dla mnie.
      Uczeń przerósł mistrza. ;*


      Twój Dejnuś


    Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group