Ty Gevinson - 2010-11-28, 18:48 Temat postu: Sypialnia Ty'a 
Ty Gevinson - 2011-01-21, 21:37 Ty poprowadził blondynkę do taksówki, podając po raz kolejny swój adres. Tym razem poprowadził dziewczynę wprost do swojej sypialni.-Włala-zaśmiał się, puszczając dziewczynę w drzwiach-I jak?-zapytał po chwili, rozbierając się z kurtki i sięgając do szafki, gdzie trzymał sprzęt. Już uśmiechał się pod nosem, na samą myśl, co się zaraz stanie. Juliet Sharp - 2011-01-21, 21:43 - hmm... jest tu nawet porządek, jak na sypialnię mężczyzny. - uniosła brew i uśmiechnęła się. Usiadła na łóżku i zdjęła kurtkę kładąc obok siebie. Była ciekawa co z tej ich sesji wyjdzie, a szczególnie efektu końcowego... o . Ty Gevinson - 2011-01-21, 21:52 -Często bywają tu kobiety-puścił jej oczko i podszedł do niej. Usiadł obok niej i mało grzecznie zajrzał jej za bluzkę. Chciał dowiedzieć się, jaką dziewczyna ma bieliznę, by dać jej swoją koszulę w kontrastującym kolorze. -Rozbieraj się, mała-powiedział słodko i podszedł do swojej szafy.-Do bielizny-stwierdził, żeby dziewczyna nie pomyślała sobie bóg wie czego, na sam początek. Juliet Sharp - 2011-01-21, 21:59 Juliet nie skomentowała już tych poleceń Ty'a, tylko wzięła się do ich wykonania. Ściągnęła białą bluzkę, a następnie w odcieniu szarości spodnie. Pod spodem miała różową bieliznę z czarną koronką. - Już. - powiedziała, po czym czekała, aż chłopak poda jej jakąs koszulę i będą mogli zrobić kilka zdjęć. Ty Gevinson - 2011-01-21, 22:04 -No... no.-powiedział z uznaniem.-Ślicznie wyglądasz w tej bieliźnie-stwierdził. Już nie mogła sobie wielokolorowej bielizny wybrać, by miał jeszcze łatwiejszy wybór. W końcu stwierdził, że czarna powinna pasować.-Proszę-stwierdził i zaczął bawić się ustawieniami aparatu. -Połóż się, czy coś-powiedział, by zostawić pewną dowolność specjalnie dla dziewczyny. Juliet Sharp - 2011-01-21, 22:10 Juliet zaczęła ustawiać się na łóżku w różnych pozach. Pierwsze wydawały się dość sztywne, lecz później J. czuła się bardziej swobodnie przed aparatem i kolejne pozy były bardziej spontaniczne. Po kilkunastu zdjęciach J. podeszła do Ty'a, chwyciła za aparat odkładając go gdzieś na bok i zaczęła całówać chłopaka. - Myślę, że tyle zdjęć wystarczy, hm? - stwierdziła uśmiechając się uwodzicielsko. Ty Gevinson - 2011-01-21, 22:15 -Czy ja wiem?-zapytał, wsuwając dłonie pod koszulę i kładąc je na biodrach dziewczyny-Myślę, że masz dużo potencjału w sobie. I dużo na sobie uśmiechnął się, wsuwając dłonie za materiał majteczek dziewczyny. Musiał jej przyznać, że była cholernie seksowna, co będzie mógł udowodnić jej, na tych zdjęciach, które jej zrobił. Juliet Sharp - 2011-01-21, 22:18 - ty masz na sobie jeszcze więcej... - stwierdziła i zaczęła powoli rozbierać chłopaka. Zaciągnęła go na łóżko, po czym położyła się na nim i po kolei sciągała z niego poszczególne części ubrań i obdarowując kolejnymi pocałunkami. Ty Gevinson - 2011-01-21, 22:24 -To nie szkodzi...-stwierdził, ale grzecznie położył się. Gdy ta na nim usiadła, rozpiął dwa guziczki, które miała zapięte i zdjął z jej ramion koszulę.-Jesteś niesamowita...-szepnął do dziewczyny i mając na sobie wciąż spodnie, przeturlał dziewczynę, aby znalazł się nad nią. Zaczął całować namiętnie jej szyję, delikatnie zsuwając z niej stanik. Juliet Sharp - 2011-01-21, 22:30 - wiem, ale ty też - odpowiedziała na komplement chłopaka. Juliet całkowicie pozbyła się górnej części garderoby - swojej jak i Ty'a. Całując namiętnie, czekała na kolejny krok z jego strony. Ty Gevinson - 2011-01-21, 22:33 -Uśmiechnął się i klęknął pomiędzy nogami dziewczyny. Szybko rozpiął pasek i zrzucił z siebie wszystko. Wtedy też zajął się gładzeniem nóg dziewczyny, aż doszedł do miejsca, gdzie jego dłonie natrafiły na materiał jej bielizny. Zaczął delikatnie masować jej kobiecość, Cały czas uważnie przyglądał się jej reakcjom, bo nie dość, że lubił patrzeć, jak dziewczyny wiją się w ekstazie, to chciał się dowiedzieć, co najbardziej kręci dziewczynę. Juliet Sharp - 2011-01-21, 22:38 Juliet rozkoszowała się tymi chwilami z chłopakiem, co jakiś czas przygryzając wargę. Jej jedna dłoń błądziła gdzieś na plecach Tysona, czasami wbijając delikatnie swoje pazurki. Ty Gevinson - 2011-01-21, 22:42 Kiedy przekonał się, że dziewczyna jest w stu procentach rozpalona, zsunął jednym, energicznym ruchem bieliznę z niej. Nachylił się nad nią, po czym wpił się w jej usta, chwilę później wchodząc w nią szybkim ruchem. Zaczął się powoli w niej poruszać, dłonie zaciskając na jędrnych i krągłych pośladkach dziewczyny. Juliet Sharp - 2011-01-21, 22:45 Juliet odwzajemniała namiętnie pocałunki Chłopaka. Gdy wszedł w nią zaczęła energicznie się ruszać dopasowując się tym samym do tępa Tysona. Była rozpalona w stu procentach i chciała by jej partner również to osiągnął. Ty Gevinson - 2011-01-21, 22:48 Gdy poczuł, jak dziewczyna złapała jego rytm, docisnął ją nieco do swojej męskości. Miał nadzieję, że dziewczyna była wysportowana, choć nawet o tym nie pomyślał, gdy złapał dziewczynę i oparł sobie jej kończyny o ramiona. Wtedy też zaczął poruszać się znacznie szybciej, odczuwając co raz większą przyjemność. Juliet Sharp - 2011-01-21, 22:52 Oczywiście, że była wysportowana. W końcu była czirliderką xd. Juliet również odczuwała coraz większą przyjemność, coraz mocniej wbijała swoje pazurki w ciało Tysona, co jakiś czas mrucząc z podniecenia. Ty Gevinson - 2011-01-21, 22:58 To dobrze, bo by się źle czuł, gdyby ją uszkodził. ;d Nie czuł, jak dziewczyna wbija mu pazurki w plecy, ale czuł, jak mruczy i że jest jej dobrze. Mimo, że był egoistą, jak na faceta przystało, w łóżku lubił sprawiać dziewczynie przyjemność. Choć lubił także, by wykazała inicjatywę. -Dobrze ci?-szepnął opanowując nieco przyspieszony oddech spowodowany ich igraszkami. Juliet Sharp - 2011-01-22, 09:31 Juliet wiła się na łóżku z rozkoszy - taak . - odpowiedziała szeptem na pytanie chłopaka. J. nigdy nie lubiła wykazywać inicjatywę w łóżku, wolała by to mężczyzna się nią zajął... Ty Gevinson - 2011-01-22, 12:39 Słysząc jej głos, uśmiechnał się pod nosem i lekko naparł na nią, aby wpić się w jej usta. Swoimi biodrami wciąż poruszał w szybkim tempie. Czuł, że powoli zbliżają się do punktu kulminacyjnego tego numerku, co go tylko pobudziło i sprawił, że jego ruchy były nieco powolniejsze, ale zdecydowanie silniejsze. Przy każdym głębszym wejściu w dziewczynę zatrzymywał się chwilę w takiej pozycji, aby sprawić zarówno sobie jak i partnerce jak największą przyjemność. Juliet Sharp - 2011-01-22, 13:52 J. już dochodziła i coraz głośniej wydawała z siebie różne pojękiwania, jej tępo znacznie spadło, a ona zaczęła masować delikatnie dłońmi plecy Ty'a. W końcu doszła i westchnęła głośno, delikatnie całując chłopaka. Juliet leżała na ramieniu Tysona i wędrowała dłonią po jego klacie. - dzisiaj jest impreza urodzinowa S. idziesz? - spyta zalotnie zerkając na chłopaka. Ty Gevinson - 2011-01-22, 18:35 -Nie wiem...-stwierdził, zerkając na dziewczynę. Nie specjalnie palił się do tego. -Jak chcesz to możesz pójść, może później dołączę?-stwierdził, po czym wyszedł z jej objęć. Spojrzał jeszcze raz na dziewczynę, po czym udał się pod prysznic. Juliet Sharp - 2011-01-22, 18:39 - nie ważne... - szepneła sama do siebie, gdy Ty już uciekł pod prysznic. No cóż, Juls nie bd się jeszcze pod prysznic mu pchać. Wyszła z łóżka sięgając po swoje ciuchy, ubrała się i ukradkiem wyszła nie zostawiając po sobie śladu... |
