Na kampus przyszła pieszo, trzymając w dłoni kubek z logiem Starbucksa i popijając powoli z niego karmelową kawę. Spojrzała na męski zegarek, który miała zapięty na lewym nadgarstku, po czym swoje kroki skierowała w stronę Jerome Greene Hall, gdzie za dosłownie kilka minut miał się odbyć jej wykład. Gdy znalazła się już w odpowiednim budynku, we właściwiej sali, przywitała się ze wszystkimi znajomymi ze swojej grupy i zajęła swoje miejsce. Po uważnym wysłuchaniu profesora, który prowadził wykład, wstała i opuściła budynek, wcześniej zamieniając kilka słów z osobami, które także miały zjawić się na urodzinach Sashy.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach