Cóż, Ty'a wcale nei zdziwił fakt, że był pierwszy przy recepcji. Mimo tego, nie zamierzał nijak tego skomentować, mógł później wyjść. To przecież nie możliwe, aby Audrey wyszykowała się od zera w 15 minut!. Czekając na dziewczynę rzucił sportową torbę na podłogę i zaczął pogawędkę z recepcjonistką.
_________________
Ty Gevinson, 21 lat.
*# When I met you at the party
And I told you you were pretty
I was honestly just trying to score
Góra pięć minut po tym, jak Ty opuścił szatnię w recepcji pojawiła się również Audrey. Przeczesywała jeszcze jedną dłonią długie włosy, a drugą poprawiała wyimaginowane zagniecenia na swojej sukience. Nie musiała długo się rozglądać, by dostrzec chłopaka rozmawiającego z recepcjonistką. - Nie próżnujesz widzę - rzuciła żartobliwie, podchodząc do niego i przewieszając sobie torebkę przez ramie, wcześniej zaś wyjmując z niej swój portfel w celu zapłacenia za tą niecałą godzinę spędzoną na basenie. Gdy już to zrobiła, jej skórzany portfel znów wylądował na dnie całkiem sporej i pojemnej torebki. - Więc, masz mi zamiar tutaj pokazać te zdjęcia czy gdzieś idziemy? - spytała przenosząc wzrok na przyjaciela. Kolorową apaszką, którą do tej pory trzymała w dłoni, owinęła się kilka razy dookoła szyi. Gdy skończyła, była już gotowa do wyjścia, lecz czekała jeszcze na ostateczną decyzję Ty'a.
-Gdzie indziej-stwierdził. Na komentarz o swoim zachowaniu pokręcił tylko głową, bo co miał zrobić, skoro mu się nudziło podczas tego, jak wyczekiwał dłuugi czas na blondynkę.-Do mnie?-zapytał nie wiedząc, dokąd dziewczyna tak na prawdę chce pójść. Jedno pewne, musiała poświęcić mu trochę czasu.
_________________
Ty Gevinson, 21 lat.
*# When I met you at the party
And I told you you were pretty
I was honestly just trying to score
Wzruszyła lekko smukłymi ramionami, uśmiechając się delikatnie. - Może być, nie mam nic przeciwko - odpowiedziała krótko, a następnie na chwilę odeszła od chłopaka, chcąc mu pozwolić zdobyć numer od tej całej recepcjonistki i w międzyczasie napisać smsa. Wyjęła telefon z torebki i odblokowała klawiaturę, po czym zaczęła zastanawiać się, co tak naprawdę chciała umieścić w swojej wiadomości. Po chwili zaczęła pisać, a gdy skończyła i kliknęła świecący przycisk z napisem "send", schowała telefon z powrotem do torebki i spojrzała wyczekująco na przyjaciela.
-Chodź-powiedział po chwili, wcale nie biorąc numeru od dziewczyny. Nie był taki, przecież jeszcze się tu pojawi i to nie raz. Z reguły przychodził na ten basen. Objął dziewczynę ramieniem i skierował się z nią do wyjście, a tam złapali taksówkę, aby pojechać do apartamentu chłopaka.
_________________
Ty Gevinson, 21 lat.
*# When I met you at the party
And I told you you were pretty
I was honestly just trying to score
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach