Dobry wieczór zakochani <33
Czas wygrzebać się z kokonów miłości.
Czekają na was balowe suknie i buty na obcasach.
Muśnijcie różem policzki i czerwoną szminką przejedźcie po pełnych lub mniej, ustach.
Nie zapomnijcie o seksownej, koronkowej bieliźnie, kociaki.
Bal walentynkowy.
Wiecie że nienawidzę tej całej szopki.
Grubasy ze skrzydełkami są przereklamowane.
Ale mam słabość do bali.
I do balowych sukien i królewskiej pary....
A oto wyniki na króla i królową balu:
1. Miejsce:
Audrey Hudson & Keith Blackwell
2. Miejsce:
Blair Backfalls & Dane Johnson
3. Miejsce:
Summer Wilde & Adam Florrick
Gratulacje, skarby ^^
A co poza tym?
Wydarzenie dnia:
Ophelka się przewróciła a Shane został jej seksowną pielęgniarką.
Uroczo, nieprawdaż?
Wow, to wydarzenie aż kipi z emocji.
Wiecie, po dobrym seksie pali się papierosy.
A co się robi po złym?
Może gra w playstation?
Królowej lodu nie udało sie nakryć jej księcia i Saszki na gorącym uczynku.
Może następnym razem?
Mam nadzieję.
A oprócz tego to wróciła dziewczyna ze zdjęć.
Czy szykuje się romans Keitha i Nouvelle?
Pasowaliby do siebie?
W sumie to się okaże.
Teraz czas na bal.
Wskakujcie w suknie.
I wsiadajcie do karocy.
Może nawet jakiś książe na Was czeka?
Jak myślicie, czas na trochę bajki?
A może na smutne przebudzenie?
Jedno jest pewne.
Cokolwiek się stanie.
Ja tam będę.
You know You love me
xoxo, NYGirl<33
