No i stało się, co się stało, a po tym wszystkim Amber pożegnała się z chłopakiem jednym uśmiechem i delikatnym muśnięciem w usta. - Do zobaczenia. - rzuciła poprawiając swoją sukienkę, a następnie wyszła z kabiny. Podeszła do wielkiego, podświetlanego lustra i zaczęła przeczesywać swoje długie, potargane włosy. Po szybkich poprawkach znów równie wspaniale, jak w chwili, kiedy przybyła na całe przyjęcie. Dokładnie w tym samym momencie, kiedy ona zmierzała do wyjścia, do toalety wszedł jakiś mężczyzna. Zlustrował rudzielca uważnie wzrokiem, odrobinę zdezorientowany. Widząc to Amber uśmiechnęła się pod nosem i wyszła z łazienki, od razu kierując się w stronę wielkiej sali, by móc napić się raz jeszcze, zanim wybije długo oczekiwana północ.
Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2010-12-28, 23:22
Sasha ocknęła się z samotnego siedzenia, gdy ludzie zaczęli skandować po kolei od dziesięciu do jednego. Do był znak, że wybija północ. Kelnerzy kręcili się jak w ukropie, żeby każdy miał kieliszek szampana na powitanie nowego roku, toasty itp. Dziewczyna chwyciła kieliszek, po gromkim "juhuuuu" wypiła go, chwiejnym krokiem przeszła przez całą salę i wyszła, będąc w paskudnym nastroju. Na szczęście, nikt jej nie zatrzymywał.
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle
To krótkie do zobaczenia skwitował uśmiechem, po czym również skierował się z powrotem na salę kasyna. Chwycił kieliszek, bo właśnie odliczano od dziesięciu do zera. Gdy odliczanie dobiegło końca, spojrzał kto stoi obok niego, zauważył z powrotem Amber, po czym cmoknął ją w usta z przebiegłym uśmieszkiem. -Pocałunek o północy, no co-zaśmiał się, po czym dopił szampana-Aha. Szczęśliwego Nowego Roku
_________________
Ty Gevinson, 21 lat.
*# When I met you at the party
And I told you you were pretty
I was honestly just trying to score
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach