Pielęgniarka zanim oddała Summer pod opiekę Adama, dała mu kilka rad oraz ostrzeżeń. Dowiedział się, jak powinien zmieniać dziewczynie opatrunek i co jaki czas oraz parę innych przydatnych informacji. Pielęgniarka też nakazała mu przywozić blondynkę co jakiś czas na kontrolę, by uniknąć kilku nieprzyjemnych powikłań. Adam wszystkiego uważnie wysłuchał, a gdy uprzejma pani zostawiła już ich samych, spojrzał na Summer. - Dobrze, a więc zabieram cię do twojego mieszkania. - powiedział, po czym obszedł wózek dookoła i stanął z jego tyłu. Popchnął go w kierunku wyjścia ze szpitala, gdzie czekała już na nich wcześniej zamówiona taksówką, którą po chwili już pojechali w wskazane przez chłopaka miejsce.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach