Jednak od stosunku dzielił ich nie tylko materiał bielizny dziewczyny ale i fakt, że Vic miał zamiar się z nią jeszcze trochę podroczyć. Przesuwał swoimi ustami coraz wyżej i wyżej, żeby po dojściu do najbardziej wrażliwego punktu jej ciała, przejść do drugiego uda i powtórzyć ten sam manewr. W końcu jednak musnął delikatnie jej kobiecość ukrytą za materiałem bielizny, na razie nie robiąc nic więcej z tym fantem.
_________________
Victor Neithar :: 35 lat :: Wykładowca socjologii Kultury
Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2011-02-21, 21:32
Och, więc on lubi torturować swoje partnerki! Dobrze przynajmniej, że robi to w tak przyjemny sposób. Sasha uśmiechając się założyła nogi na ramiona chłopaka, aby je nieco rozluźnić. W związku z jego licznymi pocałunkami, z jej lekko otwartych ust wydobyło się kilka cichych jęknięć, ale nie oszukujmy się, na kogo takie rzeczy nie podziałałyby?
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle
Malutka zemsta mu się należała za jej słowa i to, że go zdzieliła, a Saszka miała szczęście, że wybrał akurat taki sposób.
Jego dłonie wylądowały na zewnętrznej stronie ud dziewczyny, gładząc ją i nie przerywając delikatnych pocałunków. W końcu jednak pozbył się bielizny dziewczyny i przez kilka minut pieścił jej kobiecość żeby zaraz pocałunkami przenieść się na brzuch Lou, choć niedługo miał zamiar przerwać te podchody, bo jej ciche jęknięcia coraz bardziej go nakręcały.
_________________
Victor Neithar :: 35 lat :: Wykładowca socjologii Kultury
Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2011-02-21, 22:22
Wypraszam sobie, za tamto niewinne uderzenia już go przeprosiła. Choć tak na prawdę... Tak mógłby ją non stop zawsze karać. Gdy pozbył się jej bielizny, jej jęki jeszcze bardziej się nasiliły. -Victor...-wypowiedziała z namaszczeniem jego słowa, ledwo mogąc cokolwiek powiedzieć ze względu na swoje podniecenie, które rosło z minuty na minutę.
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle
- Tak? - wymruczał jakby nie miał pojęcia dlaczego jego imię pojawiło się na ustach dziewczyny.
W końcu jednak pozbył się swoich bokserek i wszedł w dziewczynę dość gwałtownym ruchem, od razu zaczynając się w niej poruszać. Dłonie ulokował na biodrach Sashy i uniósł je odrobinę do góry, żeby sprawić jej więcej przyjemności.
_________________
Victor Neithar :: 35 lat :: Wykładowca socjologii Kultury
Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2011-02-21, 22:39
Sasha już otwierała usta, aby powiedzieć, to co Victor chciał usłyszeć, ale on jej zamknął usta w taki sposób, że dziewczyna nie mogła już się wysłowić. Zacisnęła piąstki na pościeli, po czym przeniosła je na plecy mężczyzny, doskonale czując się w tymi ruchami, które on wykonywał w niej. Sprawiało jej to na prawdę wiele przyjemności.
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle
Zacisnął nieznacznie dłonie na jej biodrach, nie przestając się przy tym poruszać w dziewczynie i wkrótce nieco przyspieszył swoje ruchy, przesuwając dłonie na talię Sashy, żeby po sekundzie wrócić nimi do jej bioder i zacząć delikatnie manipulować jej ruchami poprzez dociskanie do siebie ich ciał żeby sprawić obojgu więcej przyjemności.
_________________
Victor Neithar :: 35 lat :: Wykładowca socjologii Kultury
Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2011-02-21, 23:03
Sasha pojękiwała sobie cichutko, poruszając bioderkami do taktu ruchów mężczyzny. Jego zmiana natężenia ruchów i przytrzymywanie jej ciała sprawiły, że Sasha zaczęła czuć narastające podniecenie, Doskoanle wiedziała, że jeszcze kilka takich ruchów i jej ciało przeniknie dość mocny, przyjemny dreszcz, zwiastujacy spełnienie.
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle
Czując, że też niedługo dojdzie, przyspieszył jeszcze trochę, a kiedy tak się stało, nie zaprzestał ruchów, chcąc doprowadzić Sashę do tego samego. Skupił swoje spojrzenie na jej twarzy i rozchylonych ustach z których wydobywały się ciche jęki informujące o tym jaką przyjemność jej sprawia.
_________________
Victor Neithar :: 35 lat :: Wykładowca socjologii Kultury
Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2011-02-21, 23:30
Sasha doszła krótko po nim i dźwięki, które to oznajmiły można było w różnoraki sposób opisać, ale na pewno nie były one ciche. -To było znacznie bardziej ciekawe niż rozmowa o tym, że NYGirl nas wydała-zaśmiała się i cmoknęła w policzek Victora, naciągając na nich kołdrę. Blondynce na samą myśl o tym, że spędzą ze sobą całą noc, aż zrobiło się przyjemnie. Dawno z nikim już nie spędziła całej nocy, tuląc się do niego i wspólnie śpiąc (w dosłownym słowa znaczeniu). Uwielbiała budzić się w ramionach drugiej osoby.
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle
- Od tego chyba wszystko jest ciekawsze - powiedział opadając na łóżko obok dziewczyny i przytulając ją do siebie. Normował jeszcze oddech, ale posłał w jej stronę ciepły uśmiech, gładząc przy tym delikatnie po policzku.
Vic co prawda budził się obok kobiety przez ostatnie siedem lat, jednak uświadomił sobie, że jego uczucie do żony już jakiś czas temu zaczęło przygasać, a w ich życie wdarła się rutyna oraz drobne nieporozumienia, które były rozdmuchiwane niejednokrotnie. Sasha była zupełnie inna niż Maria; spokojna, delikatna i potrzebująca przy sobie kogoś silnego.
_________________
Victor Neithar :: 35 lat :: Wykładowca socjologii Kultury
Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2011-02-22, 11:07
Sasha nieco roześmiała się słysząc to stwierdzenie, choć nie mogła się z nim w pełni stwierdzić.-Widzisz, Vic... Kobiety mają to do siebie, że czasem lubią sobie poplotkować i sprawia to im przyjemność-wyjaśniła, choć sama olbrzymią plotkarą nie była. Lubiła czasem wymienić kilka zasłyszanych opinii, tyle.
To, że jest inna niż Maria, to chyba był komplement dla niej, jednak nie byłaby zachwycona słysząc słowa, że potrzebuję silnego mężczyzny. Sasha wolała uważać się za silną kobietę, która potrafi sobie poradzić w życiu samej. Jak widać, nie zawsze jej to wychodziło, ale mieć świadomość, a słyszeć to od innej osoby to dwie różne sprawy.
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle
- Nigdy nie zrozumiem kobiet - powiedział wzdychając i wygodniej układając się na łóżku. Nie sądził, że faceci nie plotkują wcale, bo byłoby to wielkim kłamstwem, ale oni wszystkiego nie rozdmuchiwali tak bardzo jak kobiety. Przynajmniej jego zdaniem.
Cóż, on nie sądził żeby był to komplement ani obelga. Po prostu kobiety były zupełnie inne, a on uwielbiał temperament swojej żony, jednak uświadomił sobie, że była ona tak niezależna i silna, że właściwie facet nie był jej do niczego potrzebny. Przy niej Sasha była taka bezbronna, a on wiedział, że przynajmniej jest potrzebny.
_________________
Victor Neithar :: 35 lat :: Wykładowca socjologii Kultury
Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2011-02-22, 19:58
Sasha poprawiła poduszkę, dokładniej przykrywając ich obojga. -Kobiet się nie rozumie, kobiety się kocha-zaśmiała się, po czym przesunęła się odrobinę, by cmoknąć mężczyznę w policzek.
Cóż, W porównaniu do temperamentnej Marii, na pewno była bezbronna. Jak tamta przyłożyła Neitharowi to po kilku godzinach wciąż miał ślad, a jak Sasha? Nie minęło kilka minut, gdy już niemal zapomniał o tym uderzeniu. No i dziewczyna miała powód, choć na pewno dość banalny. Ale nie ważne, nie miała zamiaru go więcej bić, chyba że zrobiłby coś na prawdę paskudnego.
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle
- Wybacz, nie mam zamiaru kochać wszystkich kobiet na świecie - powiedział z uśmiechem, choć z tym rozumieniem się zgadzał. Kobiety nadal pozostawały największą zagadką dla mężczyzn i nic nie wskazywało żeby miało się to kiedykolwiek zmienić.
Może dlatego, że Marysia miała wprawę - w końcu zwykle w czasie ich kłótni tłukła przynajmniej jedną rzecz, z dość gwałtownym i stanowczym rozmachem ją wyrzucając, najczęściej gdzieś w okolicach męża. Co za tym idzie, mocne spoliczkowanie go było błahostką, a Sasha była bardziej pokojowo nastawioną kobietą, zdecydowanie.
_________________
Victor Neithar :: 35 lat :: Wykładowca socjologii Kultury
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach