James Arthur Johnny Black
Ian Somerhalder
1. Data urodzenia: 8.08.1988
2. Zainteresowania: Głównym zainteresowaniem tego pana jest gra na perkusji. To coś bez czego nie potrafi żyć i już. Poza tym jego życie to jedna, wielka impreza. We wszystkich najlepszych klubach jest doskonale znany i otrzymał tam miano stałego klienta. Black jest też kobieciarzem. Przedstawicielki płci pięknej go niesamowicie pociągają, a z racji, że zdaje sobie sprawę jak on na nie działa podrywanie kolejnych ślicznotek nie stanowi dla niego problemu.
3. Opis wyglądu: Dość wysoki, dobrze zbudowany, ale nie przepakowany, ciemnowłosy młody bóg o przenikliwych, niebieskich oczach. Na jego ustach często gości zniewalający, łobuzerski uśmiech, który stał się już swego rodzaju jego znakiem rozpoznawczym. Jest niezwykle przystojny, posada urok wiecznego chłopca, sprawia wrażenie nieco mrocznego i tajemniczego. Zapewne przez to, że często, a właściwie zawsze chodzi w czarnych ubraniach. Zdecydowanie jest typem faceta obok którego żadna kobieta nie może przejść obojętnie.
4. Cechy charakteru: Typowy przykład klasycznego bad boya. Bezczelny, arogancki i pewny siebie. Trudno mu dogodzić, często mówi zbyt szczerze to co myśli. Nie zastanawia się nad konsekwencjami sowich czynów, najpierw robi, potem myśli. Bez problemu osiąga swoje cele, a jeśli pojawią się jakieś kłopoty to uparcie je przezwycięż, bo nie jest człowiekiem, który łatwo się poddaje. Uwielbia rywalizację i wszystko co, dlatego na przykład też bierze od czasu udział w nielegalnych wyścigach samochodowych. Nigdy nie myśli o tym co mu wolno, co wypada, a czego nie powinno się zdecydowanie robić, nie przestrzega żadnych zasad poza tymi, które sam sobie wytycza. Kobiety zmienia jak rękawiczki, co impreza to inna. Lubi dobrze się zabawić, imprezy to jego żywioł. Wyznaje zasadę Johnnego Dillingera: 'żyć szybko, umierać młodo'
5. Ciekawostki: Uwielbia Jacka Daniel'sa z lodem, czasami pali papierosy, częściej trawkę. Miał sporo problemów z prawem, ale nigdy się tym nie przejmował. W czasach liceum często wylatywał ze szkół za rożne wybryki, między innymi za romanse z młodymi nauczycielkami.
6. Biografia: James urodził się w gorące, sierpniowe popołudnie w prywatnym pokoju, w jedynej z najlepszych klinik w NYC. Jego rodzice od zawsze należeli do elity Manhattanu i nadal się to nie zmieniło. Margaret (matka) jest znaną projektantką mody, która szybko po urodzeniu syna wróciła do pracy i przestała się im interesowany, podobnie jak Johnny (ojciec), który jest bardzo wpływowym i znanym prawnikiem. Tak więc można powiedzieć, że Black pochodzi z dobrego domu i jak to przystało na znaną i szanowaną rodzinę, która ma pieniędzy jak lodu, na które oczywiście rodzice muszą 'ciężko' pracować został wychowany przez niańki i inne dziwne, młodsze lub starsze opiekunki. Jego rodzice uważali, że chłopakowi jest potrzebna takowa opieka do czasu, aż nie zastali niespełna piętnastoletniego chłopaka z młodą studentka, która akurat zatrudnili w charakterze opiekunki, w swojej własnej sypialni. Chyba nie trzeba tłumaczyć nikomu co robili, a jeśli trzeba powiem tylko, że grzeczni nie byli, a ich ubrania na pewno nie znajdowały się na nich. Potem problemów było coraz więcej i więcej, James miał problemy z narkotykami, potem kilkakrotnie został zatrzymany za spożywanie alkoholu jako nieletni. Romanse z nauczycielkami, zmienianie dziewczyn jak rękawiczki, imprezy od rana do nocy, nielegalne wyścigi i koncerty - tak zaczęło wyglądać jego życie jakieś siedem lat temu i tak mu zostało. Dwa lata temu wyjechał na czas nieokreślony do Europy, aby trochę zasmakować tamtejszego życia i teraz w końcu, po dwóch latach wraca na stare śmiecie.
7. Miejsce zamieszkania: Mieszkanie
8. Grupy: Bad Boy, Manipulator, Naughty, Sosh
9. Przykładowy post: James wszedł do klubu witając się z bramkarzem jak z dobrym znajomym. Bywał tu tak często, że wszyscy już dokładnie go pamiętali, dlatego też wpuszczali go do środka bez robienia jakichkolwiek problemów, a gdy tylko usiadł przy barze pojawiła się przed nim szklaneczka z whiskey, z lodem, którą szybko opróżnił. Podobnie jak następną. Powoli, nieco leniwie, przesunął wzrokiem po wijących się ciałach na parkiecie, szukając jakiejś interesującej towarzyszki na ten wieczór. I oczywiście szybko się doszukał.
