Strona Główna



 


Poprzedni temat «» Następny temat
Pokój IV
Autor Wiadomość
Audrey Hudson 
Ulubieńcy Plotkary


Wiek: 21
Zajęcie: studentka
Posty: 969
Wysłany: 2010-12-19, 13:31   Pokój IV

_________________
Audrey Anne Hudson, 21, studentka Columbii

telefon | @ | relacje | karta | ubranie
 
 
REKLAMA 

Wiek: 21
Zajęcie: studentka
Posty: 121
Wysłany: 2010-12-22, 22:26   

 
 
James Black 
Bezbarwni


Posty: 121
Wysłany: 2010-12-22, 22:26   

Black wszedł do zarezerwowanego wcześnie przez siebie pokoju, wypalając po drodze skręta i kompletnie się nie przejmując konsekwencjami, bo po co ? Miał wakacje w końcu, prawda ? Prawda. Tak wiec chłopak wszedł do pokoju, gdzie rzucił torbę na łóżko, a następnie zniknął w łazience. Tam wziął szybki prysznic, po czym wrócił do pokoju w samym ręczniku, żeby było milej i nalał sobie swojej whiskey i zastanawiając się nad tym co zrobi za chwilę.
_________________

James Black, student, 22, call me, @

Living easy, living free
 
 
Charlotte Cooper
Bezbarwni


Wiek: 21
Zajęcie: pedo
Posty: 166
Wysłany: 2010-12-22, 22:43   

Zwiedziła już chyba wszystkie pokoje po wprowadzeniu się do swojego w poszukiwaniu pokoju Jamesa. Przez przypadek odwiedziła jakąś baraszkującą parę starców, przeuroczy widok w sam raz do schrupania. No i w końcu stanęła przed drzwiami pokoju numer cztery. Mając skromną nadzieję, że tym razem trafiła pod dobry adres, oby tylko. Upewniła się jeszcze raz czy wszystkie potrzebne rzeczy ma i natychmiastowo otworzyła drzwi. Nie pukając, nie dostając specjalnego zaproszenia.
-James!- otworzyła drzwi z hukiem, podpierając się przez chwilkę o nie by utrzymać równowagę, którą przez moment straciła.
-Wiedziałam, że tu jesteś- powiedziała pewnie wchodząc do pokoju, lekko się chwiejąc. Nie była pijana to natychmiastowy napływ emocji. Adrenaliny okrążającej całe jej zgrabne ciałko.
_________________
 
 
James Black 
Bezbarwni


Posty: 121
Wysłany: 2010-12-22, 22:52   

Może i pijana nie była, ale takie sprawiała wrażenie, aczkolwiek tylko dla osób postronnych. Black znał ją na tyle, żeby wiedzieć, że piana Charlotte wygląda nieco inaczej.
- Charlotte ! - odpowiedział, nieco ją przedrzeźniając naśladując jej jakże radosny ton. - Zostań wróżką, skarbie - mruknął, odbierając od niej część tych wszystkich bajerów, które tu przytachała, żeby się nie przewróciła z tym wszystkim, i odstawił na jakiś stolik, czy coś takiego. - Daj mi moment i rozgość się, coś czuję, że to będzie interesujący wieczór. - powiedział jeszcze i zniknął w łazience. Cóż, nie żeby się krępował czy coś, ale stwierdził, że wypadałoby coś na siebie ubrać. tak wiec po chwili wrócił z łazienki w ciemnych dżinsach, bo koszulki nie miał zamiaru szukać. A niech się dziewczyna napatrzy, bo jest na co.
_________________

James Black, student, 22, call me, @

Living easy, living free
 
 
Charlotte Cooper
Bezbarwni


Wiek: 21
Zajęcie: pedo
Posty: 166
Wysłany: 2010-12-22, 23:10   

Słowo rozgościć znaczyło dla Szarlotki jedno. Rzuciła się na łóżko chłopaka i przeciągnęła, śmiało można stwierdzić, że zaliczało się do typu wygodnych, ale nie tak bardzo jak jej. Wstała z łóżka i podeszła do reklamówki siadając na podłodze i zaczynając wypakowywać z niej te wszystkie bajery. Na pierwszy ogień poszła butelka jakiegoś wina, które zakupiła w pobliskim sklepie z alkoholami, dwa toniki i lukier jedyny w swoim rodzaju, ulubiony Charlotte.
-Nie potrzebnie ubierałeś te spodnie James- spojrzała się na chłopaka, a konkretnie na jego ładnie wyrzeźbione ciało, widziała już go parę razy bez koszulki i to nie ukrywając był przemiły widok dla jej oczu. Aż żyć się chciało.
_________________
 
 
James Black 
Bezbarwni


Posty: 121
Wysłany: 2010-12-23, 00:34   

Po powrocie do pokoju chłopak zastał dziewczynę na podłodze w otoczeniu całej masy wysokoprocentowych trunków. On sam oczywiście też był przygotowany, wiec dostawił do tego towarzystwa kilka butelek i nawet podał szklaneczki i dla niej, i dla siebie, pełna kultura.
- Nie mogę Cię zbytnio rozpraszać - powiedział siadając obok niej. - Ale nie mam nic przeciwko żebyśmy obydwoje pozbyli się zbędnej garderoby - dodał jeszcze, z łobuzerskim uśmiechem.
_________________

James Black, student, 22, call me, @

Living easy, living free
 
 
Charlotte Cooper
Bezbarwni


Wiek: 21
Zajęcie: pedo
Posty: 166
Wysłany: 2010-12-23, 17:02   

Kiedy chłopak położył inne trunki obok niej, chwyciła w dłoń jedną z butelek i przeczytała co było napisane na naklejce.
-Proszę, proszę widzę, że gustujemy w tych samych alkoholach- powiedziała odkładając na miejsce butelkę i odbierając szklankę od Jamesa. Zapowiadał się dość ciekawy wieczór, jeśli wypiją to wszystko to Charlotte śmiało będzie mogła stwierdzić, że to jej rekord, a uwierzcie pobiła ich już wiele.
-Rozpraszać?- spytała unosząc jedną brew w geście -zależy co masz pod tymi spodniami mój drogi- powiedziała akcentując uroczym wymuszonym uśmiechem.
-Muszę cię zmartwić- przysunęła się bliżej chłopaka -będzie mi za zimno jak ściągnę z siebie te wszystkie manatki- dodała cicho.
-No chyba, że mnie ogrzejesz, ale nad tym się jeszcze poważnie zastanowię, choć alkohol może zrobić to od ciebie o wiele szybciej- odparła odsuwając się od chłopaka i odkręcając butelkę wypełnioną przepysznym kawowym likierem.
_________________
 
 
James Black 
Bezbarwni


Posty: 121
Wysłany: 2010-12-23, 17:59   

- Wielkie umysły myślą podobnie - podsumował chłopak stwierdzenie Charlotte na temat ich gustów.
Słysząc kolejne słowa padające z jej zmysłowych ust zaśmiał się szczerze.
- Pozostawię to Twojej wyobraźni, skarbie - powiedział z łobuzerskim błyskiem w swoich nieziemsko niebieskich oczach i firmowym uśmiechem na ustach.
- I uwierz mi przy mnie nie zmarzniesz. Nie mógłbym na to pozwolić i jak na prawdziwego gentlemana znalazłbym jakiś odpowiedni sposób żeby utrzymać odpowiednią temperaturę - dodał, nalewając jakiegoś trunku do ich szklaneczek, po czym swoje naczynie uniósł nieco w górę, na znak toastu. - To co ? Za niezapomnianą noc ?
_________________

James Black, student, 22, call me, @

Living easy, living free
 
 
Charlotte Cooper
Bezbarwni


Wiek: 21
Zajęcie: pedo
Posty: 166
Wysłany: 2010-12-23, 18:29   

Wielkie umysły myślą podobnie, oj Charlotte doskonale o tym wiedziała. Gusty odnośnie alkoholu, fakt mieli podobne, ale wzięła też butelkę wina, do którego sama nie jest jeszcze przekonana.
-W takim razie mogę się rozebrać- powiedziała specjalnie, chciała zrobić choć krztę nadziei panu Blackowi, ale nie miała zamiaru się rozbierać, jak na razie.
Kiedy uniósł szklankę ku górze, brunetka zrobiła to samo co on.
-Za niezapomnianą noc i twoją klatę, żeby była zawsze taka seksowna- wzniosła toast, unosząc delikatnie podbródek i uderzając swoją szklanką o szklankę Jamesa. To co pijemy? Wzięła pierwszy łyk napoju wypełniającego szklaneczkę. To rozgrzewka przed sprawdzianem.
_________________
 
 
James Black 
Bezbarwni


Posty: 121
Wysłany: 2010-12-23, 18:38   

No cóż, czyli wino zostanie na koniec, kiedy wszystko co procentowe będzie im podchodziło. I Black bynajmniej nie zrobił sobie nadziei jej słowami, bo doskonale wiedział, że Char nie wyskoczy od razu z ciuszków. Ale kto wie co będzie potem ? W końcu alkohol robi z ludźmi swoje, a jego tutaj mieli pod dostatkiem, więc różne rzeczy mogą się jeszcze wydarzyć. Na uzupełnienie toastu posłał jej tylko swój łobuzerski uśmiech, po czym również zamoczył usta w alkoholu, który po dośc krótkiej chwili zniknął, co oczywiście Black szybko uzupełnił, zarówno w swoim naczyniu jak i w tym, które znajdowało się w drobnej dłoni panny Coopper.
_________________

James Black, student, 22, call me, @

Living easy, living free
 
 
Charlotte Cooper
Bezbarwni


Wiek: 21
Zajęcie: pedo
Posty: 166
Wysłany: 2010-12-23, 18:43   

Skinęła głową w formie podziękowania kiedy nalał jej więcej napoju. Bez wahania opróżniła szklankę i wystawiła ją przed Jamesa, żeby nalał jej jeszcze. A co do dalszej części wieczoru nigdy nie wiadomo jak losy się potoczą, bo przecież panienka Cooper była tylko człowiekiem i procenty działały na nią tak samo jak choćby na Blacka.
-Może w coś zagramy hym?- spojrzała na chłopaka wyczekując odpowiedzi, ale była wręcz pewna, że poprze ten pomysł. W końcu kto pije alkohol w dobrym towarzystwie i nic przy tym nie robi? Tylko nudziarze, który już zapomnieli o dobrych stronach życia.
_________________
 
 
James Black 
Bezbarwni


Posty: 121
Wysłany: 2010-12-23, 18:57   

No a James oczywiście szybko uzupełniał braki, bo to grzech mieć pustą szklaneczkę, keidy dookoła tyle różnych, pysznych trunków jest.
- Bardzo chętnie - oczywiście, tak jak przewidziała Charlotte, się zgodził, bo w końcu trzeba sobie życie urozmaicać, prawda ? Prawda. Oczywiście z nimi nigdy nie było nudno, no ale zawsze można postarać się bardziej, a jakaś gra, będzie ciekawym dodatkiem. - Jakieś konkretne propozycje ?
_________________

James Black, student, 22, call me, @

Living easy, living free
 
 
Charlotte Cooper
Bezbarwni


Wiek: 21
Zajęcie: pedo
Posty: 166
Wysłany: 2010-12-23, 20:10   

W czasie gdy James grzecznie popijał trunki, Charlotte rozmyślała o tym w co mogliby zagrać. Miała wiele propozycji, ale wciąż szukała tej najodpowiedniejszej, bo przecież w butelkę w dwójkę raczej nie zagrają, ale jeśliby się uparli to kto wie, może coś by z tego wynikło.
-Konkretne propozycje- powtórzyła po chłopaku, biorąc kolejny łyk likieru -może prawda czy wyzwanie, ale bez prawdy?- spytała się odstawiając szklankę na bok i wpatrując się uważnie w chłopaka wyczekując na jego reakcje. Mogła wyniknąć z tego wszystkiego całkiem ciekawa historia.
_________________
 
 
James Black 
Bezbarwni


Posty: 121
Wysłany: 2010-12-23, 20:28   

Black opróżnił do końca szklaneczkę i zaśmiał się cicho. Taak, w sumie niby najbardziej znana i oklepana gra na świecie, zaraz po butelce, ale w ich przypadku prawdopodobieństwo, że będzie ona nudna było równe zeru.
- bez prawdy, mówisz ? Mnie się podoba - stwierdził, wyciągając paczkę czarnych Dajrumów i zapalił jednego, a następnie wysunął opakowanie w stronę Charlotte.
_________________

James Black, student, 22, call me, @

Living easy, living free
 
 
Charlotte Cooper
Bezbarwni


Wiek: 21
Zajęcie: pedo
Posty: 166
Wysłany: 2010-12-23, 20:42   

Ta natychmiastowo wyciągnęła z paczki jednego papierosa i przy okazji wyrwała zapalniczkę z dłoni Jamesa, odpalając po chwili papierosa i mocno się z nim zaciągając. Tak to było coś.
-Nie wydaje ci się, że jest tu trochę za cicho?- spytała retorycznie wstając z miejsca i podchodząc do wieży stereo, i puszczając jakaś muzykę, tytuł szczerze nieznany.
Wróciła na miejsce i usiadła przed chłopakiem.
-Dobra, dobra, więc ja pierwsza...- powiedziała kładąc ręce na kolanach. Wzięła w dłonie butelkę z likierkiem i postawiła ją tuż przed chłopakiem.
-Wypij to do końca, na raz- powiedziała cicho, będąc ciekawą czy chłopak podejmie się tego wyzwania.
-A właśnie jak tego nie zrobisz, pozbywasz się jednego ciuszka- odparła z dumą, bo przecież Black miał na sobie tylko spodnie, więc nie zostało mu zbyt wiele do zrzucenia.
_________________
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel // modified v.0.2 by warna

Darmowe forum phpBB by Przemo |

Toplisty
Elitarne RPG.! GRY RPG Ranking elitarnych RPG. 100 najlepszych elitarnych RPG'ów w sieci Najlepsze RPG/PBF w sieci Elita polskich RPG w sieci



Partnerzy
I
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 12