- Nigdy w życiu się z czymś takim nie spotkałam - powiedziała szczerze, nie mogąc uwierzyć w to, co się stało. Nowy trend na sweet sixteen? Mamo, nie chcę na mojej imprezie Kanye Westa, chcę gangstera!
- Mam nadzieję, że wszystko dobrze się skończy... - powiedziała, choć zdawała sobie sprawę z tego, że Sasha i dziewczyny mają na pieńku. Ofelka nie miała nic przeciwko Summer, znała ją z treningów pływackich, a Blair tak właściwie nie znała zbyt dobrze.
_________________
Ophelia Bissette x 21 lat x studentka
KPxPhonexApartmentxRelationsxSearch LOOK She's not a girl who misses much
She's well acquainted with the touch of the velvet hand
Like a lizard on a window pane.
Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2011-01-23, 13:25
Dojrzała to spojrzenie-Nie patrz się tak na mnie, nie ja go na nie nasłałam...-wysiliła się na uśmiech-Co więcej, z Summer i Aud się pogodziłam-dodała.-Wierz mi, że ja też. Na dodatek człowieka na oczy nie widziałam, więc nie sądzę, że mu się czymś naraziłam!-powiedziała, kompletnie nie mając pojęcia, co takiego się stało, że ta sytuacja miała miejsce. Oprócz tego, że gość był pijany, tak mówili ludzie, którzy choćby przez moment byli przy nim.
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle
- Może nie ty, a któryś z twoich gości - powiedziała wzdychając cicho i odwracając głowę w stronę okna. Dość dużo się tego nagromadziło w ostatnim czasie, najwyraźniej jakieś fatum spadło na nią i wszystkich jej znajomych. A trzeba było zostać w Paryżu, tak, jak chciała... - Wszystko będzie dobrze - stwierdziła, bardziej do siebie niż do Sashy, choć w jej głosie ciężko było się doszukać pewności czy wiary w słowa, które dopiero co wypowiedziała.
_________________
Ophelia Bissette x 21 lat x studentka
KPxPhonexApartmentxRelationsxSearch LOOK She's not a girl who misses much
She's well acquainted with the touch of the velvet hand
Like a lizard on a window pane.
Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2011-01-23, 14:12
Jeśli Ophelia myśli, że to ktoś ze znajomych chciał się odegrać na osobach, które ostatnio zalazły je za skórę, to musi się zawieść... bo nikt taki nie istniał-Będzie dobrze, zobaczysz..-powiedziała pocieszającym tonem, delikatnie gładząc ją po ramieniu. Nie wiedziała, gdzie oprócz głowy dziewczyna ma obrażenia, więc zrobiła to wyjątkowo delikatnie, w razie gdyby ramię też dziewczynę bolało.-Na pewno niczego nie potrzebujesz?-zapytała, bo odpowiedzi na to pytanie, mimo że zadała je dawno temu, wciąż nie doczekała. Dziewczyna na pewno za jakiś czas pójdzie do domu i nie będzie widziała żadnych przeciwwskazań, aby pozałatwiać coś dla blondynki.
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle
Skąd, Ofelia sądziła, że być może postrzelone osoby zalazły za skórę temu, kto je postrzelił i ta osoba dowiedziała się, że wszyscy będą w jednym miejscu o tej samej porze.
Uśmiechnęła się blado do Sashy i skinęła nieznacznie głową.
- Nie wiem ile czasu tutaj spędzę - powiedziała, bo najchętniej wyniosłaby się stąd nawet zaraz, a potem zabarykadowała w swoim apartamencie i odcięła od swiata. - Pewnie będę potrzebowała kilka osobistych drobiazgów.
_________________
Ophelia Bissette x 21 lat x studentka
KPxPhonexApartmentxRelationsxSearch LOOK She's not a girl who misses much
She's well acquainted with the touch of the velvet hand
Like a lizard on a window pane.
Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2011-01-23, 14:41
Ta wersja była już bardziej prawdopodobna, a znając Summer i Blair, nawet możliwa.-Jasne, przyniosę ci wszystko w najbliższym momencie. Miała nadzieję, że niechęć Ophelii do Sashy po tej sytuacji się zmniejszy i byłaby prze szczęśliwa, gdyby tak się stało. Sasha chciała się zapytać, jak to się stało, że taka rozsądna dziewczyna chodziła sama po nocy po jakiś ciemnych zaułkach, lecz nie chciała poruszać tego tematu, bo jej koleżanka nie wydawała się być dumna z tej podjętej przez siebie decyzji.
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle
- Dzięki - uśmiechnęła się do dziewczyny, ciesząc się, że ta jednak nie pyta o to, co się stało. Zresztą, przez ostatnią dobę Ofelia chyba nie zrobiła nic mądrego i zachowywała się zupełnie jak nie ona. Zaczynając od upicia się, poprzez imprezę na basenie i zgubienie swoich rzeczy, a kończąc na samotnym powrocie do domu, choć mogła siedzieć z Keithem i żartownisiem Dane'm. - Myślisz, że już będzie coś wiadomo o stanie dziewczyn? - zapytała sugerując, że Sasha mogłaby iść popytać na ten temat lekarzy.
_________________
Ophelia Bissette x 21 lat x studentka
KPxPhonexApartmentxRelationsxSearch LOOK She's not a girl who misses much
She's well acquainted with the touch of the velvet hand
Like a lizard on a window pane.
Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2011-01-23, 14:52
Dziewczyna spojrzała na zegarek, ale nie wiedziała o której weszła do Ophelii, ani o której pojawiła się w szpitalu-Rozumiem, że chcesz się mnie pozbyć...-uśmiechnęła się, ale wstała, aby wyjść, poszukać lekarzy, którzy powiedzą coś o ich koleżankach. Chwilę jej to zajęło, zanim znalazła kogoś, kto mógłby powiedzieć jej cokolwiek. Nie za wiele dowiedziała się o Summer i Audrey, ale sama zobaczyła, że z Blair jest źle. W między czasie spytała też o stan Ophelii, a lekarz jej powiedział, że mogło być gorzej, ale jej koleżanka za wiele oleju w głowie nie ma i niestety tego nie jest w stanie zmienić. Sasha nieco zmarszczyła brwi, ale nie dopytywała się o nic. Zanim wróciła do sali blondynki, zrobiła odwiedziła jeszcze automat z napojami i batonikami, przynosząc dziewczynie nieco cukru, który jak wiadomo, zwłaszcza w postaci czekolady potrafi działać cuda.
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle
Nie skomentowała jej słów, tylko uśmiechnęła się blado, a kiedy już drzwi zamknęły się za Sashą, blondynka zwinęła się w kłębek i zacisnęła oczy, starając się nie rozpłakać. Wiedziała, że przyjaciółka zaraz wróci, a ona dalej będzie musiała robić dobrą minę do złej gry i udawać, że nic jej się nie stało.
Słysząc, że Sasha wraca, otworzyła oczy i przybrała na twarzy wyraz spokoju, chowając się za maską, która nie przepuszczała żadnego bólu, pogardy dla samej siebie i swojego ciała oraz całej tej mieszanki uczuć, która nią targała.
- I co z nimi?
_________________
Ophelia Bissette x 21 lat x studentka
KPxPhonexApartmentxRelationsxSearch LOOK She's not a girl who misses much
She's well acquainted with the touch of the velvet hand
Like a lizard on a window pane.
Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2011-01-23, 15:04
-Z Blair jest kiepsko-stwierdziła smutnym głosem. Sasha nie była osobą bez serca, także nie cieszyło jej to.-Proszę-powiedziała podając batonika i kubek z gorącą czekoladą dziewczynie.-Reszta podobno lepiej, ale nie wiem. Rozmawiałam z twoim lekarzem...-powiedziała, nie mówiąc na razie, czego się dowiedziała.
/zw
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle
Nie skomentowała jej pierwszych słów. Miała ogromną nadzieję, że Blair z tego wyjdzie - też nie cieszyły ją cudze nieszczęścia, tym bardziej takie, które groziły śmiercią.
Blondynka usiadła i odebrała od Sashy smakołyki, jednak odłożyła je na stolik, nie mając w tej chwili ochoty na nic do jedzenia. Ochota jeszcze bardziej zmalała, kiedy Sasha oświadczyła, że rozmawiała z jej lekarzem. Chociaż wszystkie jej mięśnie boleśnie się napięły, udała chłodne zainteresowanie.
- Tak? Mówił, kiedy będę mogła wyjść? - zapytała spokojnie, nie dając po sobie poznać żadnych głębszych odczuć.
_________________
Ophelia Bissette x 21 lat x studentka
KPxPhonexApartmentxRelationsxSearch LOOK She's not a girl who misses much
She's well acquainted with the touch of the velvet hand
Like a lizard on a window pane.
Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2011-01-23, 15:23
-Tak. -spojrzała na dziewczynę i zaczęła się zastanawiać, co ona takiego mogła zrobić, że niby zachowała się aż tak lekkomyślnie.-Nie, tego mi nie powiedział, ale stwierdził, że mogło być o wiele gorzej z Tobą. Oraz, że zachowałaś się bardzo nie odpowiedzialnie...-powiedziała i znów zamilkła na chwilę. Czekała, że Ophelia sama jej to wyjaśni.-Nieodpowiedzialnie, bo...?-zapytała kładąc dłoń na ręce dziewczyny, aby ta wiedziała, że Sasha nie ma najmniejszej ochoty jej oceniać, niezależnie od tego, co by to było.
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle
Czyli nie powiedział jej wszystkiego, to dobrze. Ofelia odetchnęła z ulgą, mając nadzieję, że kolejnym zgrabnym kłamstewkiem uda jej się z tego wyplątać.
- ...bo wracałam sama, w nocy, przez dość niebezpieczny CP? - zasugerowała, robiąc przy tym skruszoną minę. - Sama muszę przyznać, że to nie było zbyt mądre.
_________________
Ophelia Bissette x 21 lat x studentka
KPxPhonexApartmentxRelationsxSearch LOOK She's not a girl who misses much
She's well acquainted with the touch of the velvet hand
Like a lizard on a window pane.
Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2011-01-23, 15:37
-Jesteś pewna, że to tylko to?-zapytała nie po to, aby wytknąć jej kłamstwo, lecz żeby się upewnić i uspokoić nieco. Mina lekarza wiele mówiła, a raczej wiele potępiała. Nie chciała znowu posądzać dziewczyny o kłamstwo, bo tamta sprawa zdecydowanie się rozdmuchała, a to było coś o wiele poważniejszego niż rzekome romansowanie z Keithem.-Skąd wracałaś?-zapytała, w sumie nie wiedząc po co pyta. Chciała wiedzieć, co tak na prawdę się stało.
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle
- Jestem pewna - potwierdziła spokojnie, a później spojrzała na nią niepewnie. Coś czuła, że Sasha nie ucieszy się, kiedy Ofelia powie jej skąd wracała, ale na ten temat nie miała zamiaru kłamać. - Z apartamentu Keitha - powiedziała, zaraz jednak dodała szybko ciąg dalszy. - Wściekłam się na Dane'a i nie miałam ochoty z nimi siedzieć, więc postanowiłam wrócić do siebie. Na imprezie zgubiłam telefon i pieniądze, więc nie mogłam zadzwonić po taksówkę.
_________________
Ophelia Bissette x 21 lat x studentka
KPxPhonexApartmentxRelationsxSearch LOOK She's not a girl who misses much
She's well acquainted with the touch of the velvet hand
Like a lizard on a window pane.
Nie możesz pisać nowych tematów Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach