Strona Główna



 


Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Anja Cavendish
2010-12-04, 20:58
Cabana Club
Autor Wiadomość
Ophelia Bissette 
Zwykli mieszkańcy


Wiek: 21
Zajęcie: studentka
Posty: 791
Skąd: Paryż, Francja
Wysłany: 2010-12-05, 00:15   

- Blackwell - odpowiedziała jedynie. - Ten blondyn.
Ofelia sądziła, że dziewczyna od razu będzie wiedziała o kogo chodzi. I broń Boże, nigdy nie byli parą, to że ona za nim nie przepadała wynikało z różnicy charakterów i poglądów.
- Cóż, nie lubimy się za bardzo - rozjaśniła sytuację, bo wcześniejsze słowa z pewnością nie były zbyt oczywiste dla Sashy. - I wolałabym go tutaj nie spotkać.
_________________
Ophelia Bissette x 21 lat x studentka

KP x Phone x Apartment x Relations x Search
LOOK
She's not a girl who misses much
She's well acquainted with the touch of the velvet hand
Like a lizard on a window pane.
 
 
REKLAMA 
cherry bomb

Wiek: 21
Zajęcie: studentka
Posty: 1406
Wysłany: 2010-12-05, 00:19   

 
 
Sasha McLaren 
Elita NY
cherry bomb


Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2010-12-05, 00:19   

-Blackwell-powtórzyła niemal bezgłośnie-Rozumiem-powiedziała i odwróciła się przodem do basenu. Też miała swoich 'wrogów', tam skąd przyjechała-Nie wydaje mi się, aby się tu wybierał, więc na razie jesteś bezpieczna-powiedziała uśmiechając się pocieszająco. Mogła tylko podejrzewać czym się to spotkanie dwójki blondynów może skończyć. Skoro David, którego lubiła skończył w wodzie, do której się nie wybierał, tamten pewnie skończyłby poza basenem... tylko że z tej strony, gdzie grunt pod nogami znajduje się dopiero na wysokości (a raczej niskości) chodnika z boku jezdni. A może to właśnie Ofelia by się tam znalazła? Kto ich tam wie. W między czasie, myśląc o takich dziwnych sprawach, rączką Sasha przywołała kelnera, aby podmienić pusty kubeczek na pełny.
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle




call me e-mail me tweet me look at me

You are, who you wear it's true
A girl's just as hot as the shoes she choose
 
 
Ophelia Bissette 
Zwykli mieszkańcy


Wiek: 21
Zajęcie: studentka
Posty: 791
Skąd: Paryż, Francja
Wysłany: 2010-12-05, 00:27   

Ofelia nie do końca mogła go nazwać wrogiem. Po prostu ciężko tolerowała jego obecność i nic nie mogła na to poradzić, nawet jeśli bardzo by chciała.
- To raczej on jest bezpieczny - uśmiechnęła się delikatnie, chociaż wolała unikać osób, których nie lubiła niż wdawać się z nimi w niepotrzebne i nic nie wnoszące dyskusje. Po prostu odchodziła jak najdalej od nich i tam też starała się trzymać.
I Blackwell może być spokojny - nie wyląduje na chodniku jako plama, ona też się czuła bezpieczna, chociaż kto wie co by im odbiło gdyby wypili trochę za dużo. - W każdym razie, mogę powiedzieć, że to przesiąknięty złośliwością facet, którego towarzystwa ci nie polecam.
_________________
Ophelia Bissette x 21 lat x studentka

KP x Phone x Apartment x Relations x Search
LOOK
She's not a girl who misses much
She's well acquainted with the touch of the velvet hand
Like a lizard on a window pane.
 
 
Sasha McLaren 
Elita NY
cherry bomb


Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2010-12-05, 00:31   

-Rozumiem-przytaknęła, choć jej głupie serce, czy co to tam się zajmowało uczuciami, musiało coś źle odczytać w tym krótkim komunikacie od Ofelii. Nic chyba nie mogło powstrzymać Sashy, by ta się jeszcze raz obejrzała.-No to mam pierwszą osobę na liście do unikania-zaśmiała się, bo raczej do tej pory poznawała same fajne osoby, jak Adam, David czy właśnie Ofelia. Cóż, wiadomo, że nie sami fajni ludzie żyją w tym mieście. Blondynka ma jeszcze czas aby narobić sobie wrogów tutaj.

/branoc. mam nadzieję, że jutro rozkręcimy tą imprezę :D
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle




call me e-mail me tweet me look at me

You are, who you wear it's true
A girl's just as hot as the shoes she choose
 
 
Keith Blackwell
Ulubieńcy Plotkary
boska komedia


Wiek: 23
Zajęcie: bs.
Posty: 332
Wysłany: 2010-12-05, 00:39   

Gdzieś w tłumie mężczyzn w drogich garniturach i kobiet w jeszcze droższych sukienkach dostrzegł dwie znajome sylwetki, Davida i Ophelii, w towarzystwie ładnej blondynki, której jeszcze nie miał okazji poznać. On, w porównaniu do Ofelki ucieszył się na jej widok, wszak przyda się odrobina rozrywki na tej jak na razie drętwej imprezie. Tak więc, podszedł do nich, po drodze upijając kilka łyków ze swojej piersiówki, bo mimo, iż organizatorzy imprezy robili co mogli, aby goście nie zamarzli, było dość chłodno.
- Ofelia! Jak ślicznie dziś wyglądasz! - powiedział z przesadną egzaltacją, lustrując wzrokiem jej ociekającą wodą sukienkę i rozmazany makijaż. - Czyżby nowa fryzura? - uniósł jedną brew, zatrzymując wymowne spojrzenie na jej mokrych włosach.
_________________
Keith Blackwell, 23, student, call me or text me.

he thinks too much, such men are dangerous.
 
 
Sasha McLaren 
Elita NY
cherry bomb


Wiek: 21
Zajęcie: studentka/stażystka w Elle
Posty: 1406
Wysłany: 2010-12-05, 09:19   

Sasha na prawdę chciała być lojalna w stosunku do nowo poznanej dziewczyny, znała hasłą typu "solidarność jajników", "twój wróg moim wrogiem'"... Ale na prawdę nie mogła się chociaż nie uśmiechnąć słysząc komentarz Blackwella. Nie znali się, co dobrze blondyn zauważył, dlatego podała swoją rączkę blondynowi, mówiąc swoje imię. Co z tego, że to on pierwszy powinien to zrobić. Dziewczyna lubiłą gentlemanów, ale wiedziała, że jeśli ma liczyć, że każdy poznany chłopak jest taki, to się przeliczy nie raz i nie dwa. Zwłaszcza, że choć nie słyszała żadnych konkretów na temat chłopaka, to Ofelia wydawała się być dość podobna do Sashy i pewnie będą miały podobne zdania na temat odpowiednich cech blondyna.
_________________
Sasha McLaren, 21 lat,
studentka Columbii i stażystka w Elle




call me e-mail me tweet me look at me

You are, who you wear it's true
A girl's just as hot as the shoes she choose
 
 
Ophelia Bissette 
Zwykli mieszkańcy


Wiek: 21
Zajęcie: studentka
Posty: 791
Skąd: Paryż, Francja
Wysłany: 2010-12-05, 10:44   

O wilku mowa, na widok zbliżającego się w ich kierunku Keitha, blondynka przewróciła oczami, mając ochotę zanurzyć się w wodzie po sam czubek głowy i udawać, że jej tu nie ma. Niestety, już dawno skończyła dziesięć lat i takie zabawy nie wchodziły w grę.
- Ach, Blackwell jak się cieszę, że zauważyłeś! Ułożyłam ją specjalnie dla ciebie - oświadczyła przesłodzonym głosem i tak też się uśmiechnęła.
Wdawanie się w sprzeczki z osobą, która przez całe swoje życie operuje jedynie ironią i rzucaniem złośliwości, było bezcelowe i psuło jej tylko nerwy, więc postanowiła jak najszybciej pozbyć się towarzystwa Blackwella i zostawić go z Sashą. Jednocześnie modliła się żeby miła dziewczyna nie uległa urokowi blondyna, bo zdecydowanie jej tego nie życzyła.
- To naprawdę cudownie, że doceniłeś moje starania, ale nagle sobie przypomniałam, że przy tobie włącza mi się instynkt mordercy i muszę się oddalić na odległość przynajmniej pięćdziesięciu metrów - powiedziała, wychodząc z basenu. Od razu przeszedł ją chłodny dreszcz, a skóra zrobiła się gęsia, ale lepsze to niż Blackwell.
_________________
Ophelia Bissette x 21 lat x studentka

KP x Phone x Apartment x Relations x Search
LOOK
She's not a girl who misses much
She's well acquainted with the touch of the velvet hand
Like a lizard on a window pane.
 
 
David Marshall
[Usunięty]

Wysłany: 2010-12-05, 11:23   

- Ofelka, wyłaź. - nachylił się do niej już,stojac przy basenie. Jakoś przez ten czas zdążył wyschnąć, jedyne co mu się zdarzyło to parę kichnięć, ale ustąpiły, czyli miał szczęście. - Będziesz chora. Mówie Ci to. - pokiwał głową z uśmiechem. Nie było innej opcji żeby skończyło się to inaczej niż on sugeruje, ale też nie chce sam siedzieć, w końcu Sasha zajęła się Keithem, więc został praktycznie rzecz biorąc sam. Absurd.
 
 
Anja Cavendish
Plotkarze
little miss obsesive


Posty: 202
Wysłany: 2010-12-05, 11:28   

Anja nie była świadkiem wydarzeń w basenie. Nie można jej winić, w końcu świetnie bawiła się z chłopakiem, którego kiedyś bardzo dobrze znała. Wpadła na niego, kiedy szły razem z Ofelką do basenu i oczywiście nie mogła odmówić chwili rozmowy staremu znajomemu. Chwila rozmowy przekształciła się w coś innego, co niestety przerwała im aktualna dziewczyna chłopaka. Anja czmychnęła w stronę swoich znajomych, nie chcąc być świadkiem awantury. Idąc w stronę basenu minęła kobietę w futrze, która dziwnie na nią spojrzała. Czyżby to przez naprawdę krótką i odsłaniającą ramiona sukienkę dziewczyny? Jak już wspominałam, Anji było wiecznie gorąco, więc jeśli kogokolwiek gorszyła swoim ubiorem, to też nie jej wina. Kiedy stanęła koło znajomych, zaśmiała się dźwięcznie, tym swoim zaraźliwym i urokliwym śmiechem.
- Zostawić was na chwilę samych... - powiedziała kręcąc głową z rozbawieniem.
_________________

Anja Cavendish, 20 lat, studentka

kp & m'phone & clothes

you may see my soul, but you'll never read it all
 
 
Ophelia Bissette 
Zwykli mieszkańcy


Wiek: 21
Zajęcie: studentka
Posty: 791
Skąd: Paryż, Francja
Wysłany: 2010-12-05, 11:34   

- Chora? Skąd, ja po prostu zaraz zamienię się w kostkę lodu - oświadczyła obejmując swoje ramiona, pocierając je rękoma i trzęsąc się z zimna. Żadnej dmuchawy nie było w pobliżu, a ona powstrzymywała się żeby nie zacząć szczękać zębami.
Słysząc Anję, uśmiechnęła się jedynie, przestępując z nogi na nogę i zastygając w bezruchu, kiedy poczuła bardzo chłodny powiew wiatru.
- A to ja miałam ciebie pilnować... - powiedziała ze śmiechem Ofelia, nie mogąc powstrzymać chłodnych dreszczy.
_________________
Ophelia Bissette x 21 lat x studentka

KP x Phone x Apartment x Relations x Search
LOOK
She's not a girl who misses much
She's well acquainted with the touch of the velvet hand
Like a lizard on a window pane.
 
 
David Marshall
[Usunięty]

Wysłany: 2010-12-05, 11:42   

- Zabije Cie. - wywrócił oczami z wyraźnym bólem w nich, on był zbyt miły, uprzejmy i w ogóle, nie był obojętny na czyjąś krzywdę. Poświęcił swoje zdrowie, nerwy i ciało, które mogło w każdej chwili zostać przez pannę Ofelkę uszkodzone i wszedł do tego basenu. Wyciągnął ją dosłownie za rękę z niego i potrząsnął lekko głową. Posadził ją na krześle i użyczył jej marynarki. - Siedz i mnie nie wkurzaj. - pogroził jej palcem. - I co zrobisz, nic nie zrobisz. - zwrócił się do Anji i roześmiał się .
 
 
Anja Cavendish
Plotkarze
little miss obsesive


Posty: 202
Wysłany: 2010-12-05, 11:49   

/ej, ale ona już dawno wyszła z basenu? xd

Chwyciła jeden z białych, podgrzewanych ręczników, które leżały nieopodal i podała przyjaciółce.
- Powycieraj się trochę, będzie ci cieplej. Ja ci zaraz skombinuję jakąś sukienkę - powiedziała od razu zaczynając się rozglądać za wolontariuszkami, które pomagały w przygotowaniu imprezy, a które zrobiłyby wszystko, byleby nie wylecieć ze stanowiska. Po chwili odeszła kawałek, żeby z kimś porozmawiać i wróciła uśmiechnięta łobuzersko, z sukienką od Alexandra McQueena w dłoni.
- Niestety innej nie było, musi ci to wystarczyć. No chyba, że chcesz siedzieć w mokrej sukience - uśmiechnęła się jednym kącikiem ust.
_________________

Anja Cavendish, 20 lat, studentka

kp & m'phone & clothes

you may see my soul, but you'll never read it all
 
 
Ophelia Bissette 
Zwykli mieszkańcy


Wiek: 21
Zajęcie: studentka
Posty: 791
Skąd: Paryż, Francja
Wysłany: 2010-12-05, 12:02   

/Dave ma swoją teorię na ten temat xd/

- Groźby są karalne - mruknęła do Marshalla i potulnie pozwoliła posadzić się na krześle, otulając jego marynarką. Nikt go nie prosił o poświęcanie się dla niej, ale skoro włączyły się chłopakowi opiekuńcze instynkty, nie miała zamiaru z nich nie skorzystać.
No tak, wcześniej nie zauważyła ręczników, więc przyjęła jeden od Anji z wdzięcznością, wycierając mokre łydki i uda. Wątpiła żeby dziewczynie udało się skombinować jakąś sukienkę, więc była nieco zaskoczona widząc czarny materiał w jej dłoni.
- Jest idealna, przynajmniej zasłania ramiona - powiedziała z uśmiechem i odebrała od przyjaciółki sukienkę. - Idę znaleźć łazienkę, zaraz wracam.
Odłożyła ręcznik na bok i wstała, zabierając ze sobą marynarkę Dave'a i sukienkę.
_________________
Ophelia Bissette x 21 lat x studentka

KP x Phone x Apartment x Relations x Search
LOOK
She's not a girl who misses much
She's well acquainted with the touch of the velvet hand
Like a lizard on a window pane.
 
 
David Marshall
[Usunięty]

Wysłany: 2010-12-05, 12:10   

/ źle przeczytałem! Pośpiech! Wybaczcie ;c

- Nie ma świadków. - sam też poczęstował się ręcznikiem i poszedł po coś do picia. Jakoś nie zorientował się że Ofelka zabrała jego marynarkę, ale cóż, nie to było teraz w jego głowie. Wrócił do Anji z 2 naczyniami kolorowego drinka, podał jej jeden a drugim zaczął obracać w swojej dłoni. - Lekki spokój. - zauważył i rozejrzał sie.
 
 
Anja Cavendish
Plotkarze
little miss obsesive


Posty: 202
Wysłany: 2010-12-05, 12:14   

- Taak, powoli zaczyna być znowu nudno - westchnęła siadając na jednym z dosyć wygodnych krzeseł ustawionych wszędzie. Odebrała drinka od przyjaciela i upiła kilka łyków, przy okazji rozsiadając się wygodniej, to znaczy wyciągając przed siebie długie nogi i krzyżując je w kostkach. Zastanawiała się, czy Ofelka przypadkiem nie zaginęła w tej łazience, ewentualnie spotkała tam kogoś interesującego, bo nie było jej już dosyć długo. No i wena poszła papa, a myślałam, że będę ją miała;c
_________________

Anja Cavendish, 20 lat, studentka

kp & m'phone & clothes

you may see my soul, but you'll never read it all
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel // modified v.0.2 by warna

Darmowe forum phpBB by Przemo |

Toplisty
Elitarne RPG.! GRY RPG Ranking elitarnych RPG. 100 najlepszych elitarnych RPG'ów w sieci Najlepsze RPG/PBF w sieci Elita polskich RPG w sieci



Partnerzy
I
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 12