Strona Główna



 


Poprzedni temat «» Następny temat
Sypialnia
Autor Wiadomość
Madison Doron 
Bezbarwni


Wiek: 21
Zajęcie: Studentka
Posty: 99
Wysłany: 2010-12-12, 18:22   Sypialnia

[center]
 
 
REKLAMA 

Wiek: 21
Zajęcie: Studentka
Posty: 99
Wysłany: 2010-12-30, 23:42   

 
 
Madison Doron 
Bezbarwni


Wiek: 21
Zajęcie: Studentka
Posty: 99
Wysłany: 2010-12-30, 23:42   

Madison była świadoma, że właśnei zaprosiła do siebie swojego najlepszego a raczej jedynego przyjaciela, oraz że on już jedzie... Mimo to, jakoś nie mogła się zmusić do tego, aby wyjść z łóżka. Oczywiście była ubrana i w ogóle, ale odpoczywała sobie, bo coś czuła, że ją przeziębienie łapie. Zostawiła drzwi otwarte, miała nadzieję, że Adam wejdzie przez nie sam, nie będzie musiała schodzić, bo na prawdę jej się nie chciało.
_________________
Madison Doron, 21 lat

wyglądam | ubranie | phone |
 
 
Adam Florrick 
Bezbarwni


Posty: 201
Wysłany: 2010-12-30, 23:46   

Wjechał windą na piętro, na którym mieszkała Madison, po czym podszedł do jej drzwi. Zapukał w nie trzy razy i czekał na odpowiedź. Po dłuższej chwili oczekiwania doszedł do wniosku, że dziewczyna może nie słyszała pukania. Zamiast zadzwonić dzwonkiem, nacisnął klamkę, a drzwi okazały się być otwarte. Wszedł do środka rozglądając się za blond czuprynką, wcześniej zdejmując swoje buty i kurtkę. Wszedł w głąb mieszkania i usłyszał kichanie dobiegające z sypialni dziewczyny, a więc w tamtym kierunku właśnie się udał.
_________________
Adam Florrick, 23, student Uniwersytetu Columbia
 
 
Madison Doron 
Bezbarwni


Wiek: 21
Zajęcie: Studentka
Posty: 99
Wysłany: 2010-12-30, 23:51   

-Hej, panie mądry-uśmiechnęła się, bo tak jak chciała, przewidział, że może sam wejść. Poklepała ręką wolną połowę łóżka, bo niestety nie mogła zaproponować nic więcej Adamowi. No, jeszcze parapet, ale on był zdecydowanie mniej wygodny niż łóżko. Szybko zebrała jedną, czy dwie chusteczki, które walały się po jasnej pościeli. Na szczęście dziewczyna nie była na tyle chora, żeby nie mogła przyjmować gości. Jeśli nie będą się całowali, było bardzo prawdopodobne, że Adam nawet nie zarazi się.
_________________
Madison Doron, 21 lat

wyglądam | ubranie | phone |
 
 
Adam Florrick 
Bezbarwni


Posty: 201
Wysłany: 2011-01-01, 19:50   

- Panie mądry? - powrótrzył po niej, bo nie do końca zrozumiał, z jakiego powodu dziewczyna tak właśnie go nazwała. - I gdzieś ty się dziewczyno tak załatwiła? - dodał, mając na myśli oczywiście jej przeziębienie. Na jego trop naprowadziły go wszędzie porozrzucane chusteczki oraz czerwony nos, jak u rudolfa, dziewczyny. Po chwili wszedł w głąb sypialni, siadając obok przyjaciółki na łóżku, dokładnie w tym samym miejscu, które wcześniej ona poklepała.
_________________
Adam Florrick, 23, student Uniwersytetu Columbia
 
 
Madison Doron 
Bezbarwni


Wiek: 21
Zajęcie: Studentka
Posty: 99
Wysłany: 2011-01-01, 19:58   

Uśmiechnęła się-No dobra, panie Domyślny pasuje bardziej-stwierdziła i poczekała kilka sekund, aby kontynuować wyjaśnianie-domyśliłeś się, że możesz sam wejść i nie musiałam wstawać?-spojrzała na niego, już z lekkim powątpiewaniem, czy ktokolwiek ją zrozumie.-Hmm... Północy wypad do Central Parku, aby pooglądać fajerwerki?-powiedziała śmiejąc się, bo choć doznania były znakomite, dziewczyna nie ubrała się zbyt starannie i tego są takie skutki.
_________________
Madison Doron, 21 lat

wyglądam | ubranie | phone |
 
 
Adam Florrick 
Bezbarwni


Posty: 201
Wysłany: 2011-01-01, 20:01   

- Aaa. - uśmiechnął się delikatnie, gdy już do niego dotarło, o co chodzi blondynce. - No ładnie. Mamusia nie nauczyła, że trzeba się ciepło ubierać w zimę? - spytał po chwili, odrobinę żartobliwym tonem głosu. Doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że w taką noc jak sylwester nie myśli się o tym, by nałożyć na siebie cieplejszą kurtkę. No, a tak jak w przypadku Madison, potem odczuwa się tego skutki.
_________________
Adam Florrick, 23, student Uniwersytetu Columbia
 
 
Madison Doron 
Bezbarwni


Wiek: 21
Zajęcie: Studentka
Posty: 99
Wysłany: 2011-01-01, 20:06   

-Może i uczyła, ale...-przerwała, bo musiała kichnąć. No tak, na dodatek musiała chorować podczas wolnego od zajęć, także na nic jej ta choroba się nie zda. Mimo takiej myśli, Madison nie była taką, która szuka tylko okazji, aby zerwać się z zajęć, z reguły z ochotą na nie chodziła, bo tylko tam mogła się czuć w 100% pewnie, zatapiając się w sprawach ważnych, które uniemożliwiały jej myślenie o głupotach-Cóż, następnym razem będę pamiętać, obiecuję...
_________________
Madison Doron, 21 lat

wyglądam | ubranie | phone |
 
 
Adam Florrick 
Bezbarwni


Posty: 201
Wysłany: 2011-01-01, 20:09   

- Będę trzymać cię za słowo. - powiedział z cwaniackim uśmiechem i podał jej chusteczkę po tym, jak kichnęła. - Bo widzisz, jak to się później kończy. - dodał, po czym postanowił skończyć z tym prawieniem morałów. - Może zrobić ci herbaty, czy coś? - spytał po chwili, ponieważ domyślał się, że Madison nie miała aż tak dużo energii, by zrobić sobie cokolwiek ciepłego do picia przed jego przyjściem, a on jako dobry przyjaciel, mógł ją w tym wyręczyć.
_________________
Adam Florrick, 23, student Uniwersytetu Columbia
 
 
Madison Doron 
Bezbarwni


Wiek: 21
Zajęcie: Studentka
Posty: 99
Wysłany: 2011-01-01, 20:16   

-Tak, poproszę herbaty, poradzisz sobie?-zapytała. Nie była aż tak obłożnie chora, była w stanie zrobić sobie herbatę, a nawet przywitać Adama w normalnym pomieszczeniu, ale z paczką chusteczek przy boku.-Nie musisz mnie niańczyć, ty nigdy nie zrobiłeś nic nieodpowiedzialnego?-zapytała próbując się wytłumaczyć. Adam i tak bardzo dużo robił dla Madison, nie musiał jeszcze się opiekować nią w trakcie przeziębienia.
_________________
Madison Doron, 21 lat

wyglądam | ubranie | phone |
 
 
Adam Florrick 
Bezbarwni


Posty: 201
Wysłany: 2011-01-01, 20:19   

- Przecież to nic wielce trudnego. - powiedział powoli wstając i wzruszają lekko umięśnionymi ramionami. - Nie jestem aż tak niesamodzielny i umiem zagotować wodę i wlać ją do filiżanki, do której wcześniej powinna zostać wsypana herbata. - dodał uśmiechając się lekko. Następnie skierował się w stronę kuchni z zamiarem zrobienia tej herbaty. Pomieszczenie to znajdowało się niedaleko sypialni dziewczyny, a więc jeśli dziewczyna coś by mówiła, zapewne ją bez problemu usłyszy.
_________________
Adam Florrick, 23, student Uniwersytetu Columbia
 
 
Madison Doron 
Bezbarwni


Wiek: 21
Zajęcie: Studentka
Posty: 99
Wysłany: 2011-01-01, 20:25   

-W to akurat nie wątpię-uśmiechnęła się. Jej chodziło o to, czy znajdzie w jej szafkach herbatę i kubki. To mogło być przecież nieco trudniejsze zadanie, dla kogoś, kto nie bywa tam zbyt często. Gdy chłopak odszedł od niej, schowała się dokładniej pod kołdrą, spięła włosy, posprzątała chusteczki i czekała aż Adam wróci. Gdy już tak rozmawiali o tym napoju, zaczęła mieć na prawdę ochotę na coś ciepłego. A nie ma nic lepszego niż ciepła herbata, bo tego Adamowi chyba nie uda się zepsuć. Przynajmniej nie słyszała jeszcze o przypadku nieprawidłowego przyrządzenia herbaty, co wpływało na jej smak.
_________________
Madison Doron, 21 lat

wyglądam | ubranie | phone |
 
 
Adam Florrick 
Bezbarwni


Posty: 201
Wysłany: 2011-01-01, 20:29   

Ze znalezieniem herbaty i kubków raczej nie miał większego kłopotu, wystarczyło, że otworzył po kolei wszystkie szafki. Gdy znalazł tą z herbatami, spostrzegł, że dziewczyna ma ich dość spory wybór. - Madison? - zawołał, przyglądając się poszczególnym opakowaniom i czytając ich etykietki. - Jaką chcesz tą herbatę? Zwykłą, zieloną, jakąś owocową? - spytał głośno, po czym podszedł do czajnika, wziął go do ręki i podsunął pod strumień wody lecącej z kranu, który wcześniej odkręcił. Gdy nalała się do niego odpowienia ilość wody, nacisnął przycisk, który miał rozpocząć jej gotowanie. - I ile słodzisz? - dodał po chwili.
_________________
Adam Florrick, 23, student Uniwersytetu Columbia
 
 
Madison Doron 
Bezbarwni


Wiek: 21
Zajęcie: Studentka
Posty: 99
Wysłany: 2011-01-01, 20:34   

-Zieloną bez cukru-odpowiedziała wychodząc z łóżka. Była w cieplutkim dresie, nie musiała martwić się o to, że zmarznie. Aby jednak nie narażać się na złość Florricka, zwłaszcza że ten lada chwila będzie miał wrzątek w dłoni. Stanęła w przejściu i kątem oka obserwowała jak Adam się krząta w kuchni. Uwielbiała jak facet gotuje, czy zajmuje się takimi rzeczami. To dodawało mu męskości i to w znaczącym stopniu.
_________________
Madison Doron, 21 lat

wyglądam | ubranie | phone |
 
 
Adam Florrick 
Bezbarwni


Posty: 201
Wysłany: 2011-01-01, 20:41   

Pokiwał twierdząco głową, jakby dla samego siebie, wyjmując z szafki, którą wcześniej odkrył, dwa kubki. Wsypał do obu po kilkanaście ziarenek zielonej herbaty, po czym zalał je wrzątkiem. Nie przypominał sobie, żeby kiedykolwiek pił zieloną herbatę, a przynajmniej nie jakoś ostatnio, ale uznał, że skoro Madison ją lubi, musi być naprawdę niezła, dlatego dla siebie także ją wybrał. Po chwili podniósł dwa kubki z blatu i skierował się w stronę wyjścia z kuchni, gdzie stała blondynka. - Widzisz? Poradziłem sobie. - powiedział z szerokim uśmiechem, starając się nie wylać ani kropelki z naczyń.
_________________
Adam Florrick, 23, student Uniwersytetu Columbia
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel // modified v.0.2 by warna

Darmowe forum phpBB by Przemo |

Toplisty
Elitarne RPG.! GRY RPG Ranking elitarnych RPG. 100 najlepszych elitarnych RPG'ów w sieci Najlepsze RPG/PBF w sieci Elita polskich RPG w sieci



Partnerzy
I
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 10